Upiekłam ciasto Ferdinanda Karcagi. To dobrze znany, popularny przepis. Teraz pokażę Wam, jak to robię, nam smakuje wyśmienicie.
Składniki
Na ciasto:
- 50 dkg mąki/ Wymieszałam 10 dkg mąki strudelowej, 30 dkg mąki pszennej, 10 dkg mąki pszennej pełnoziarnistej/
- 2,5 dkg drożdży,
- 4 żółtka
- 5 dkg cukru
- 5 dkg masła i
- około 3 dl mleka
- Do smarowania:
- 15 dkg masła
- 2 torebki cukru waniliowego,
- 2 łyżeczki cynamonu i
- 10 dkg cukru
Preparat
To wystarczy na średnią blachę do pieczenia. Zagnieść miękkie, przypominające pączka ciasto, przesuwając drożdże w gnieździe zrobionym w środku mąki z odrobiną mleka, następnie dodać resztę składników i ugniatać do uzyskania gładkiej konsystencji. Pozwól się podwoić.
Kładziemy go na desce i rozciągamy do grubości 3-4 mm . Wymieszaj 15 dkg masła z 10 dkg cukru i 2 cukrem waniliowym na pianę. Właśnie dodałam też 2 łyżeczki cynamonu. Możesz również dodać kakao, kokos, orzechy mielone itp. Rozciągnięte ciasto posmarować spienionym słodkim masłem.
Zwijamy go od dłuższego boku do środka jak bejgli. Jest również zwinięty z przeciwnej strony, przecięty na środku. Dwie bułki kroimy w plastry o szerokości około 4 cm. Na wysmarowanej tłuszczem blasze do pieczenia posadź luźno ślimaki. Pozostaw do wyrośnięcia na blasze do pieczenia, aż piekarnik nagrzeje się do 180 stopni. Piecz przez około 35-40 minut. Po 30 minutach skrop około 2 ml słodkiego mleka waniliowego i włóż z powrotem do piekarnika i piecz, aż będzie gotowe. Jeszcze ciepłe rozwałkować na tacach, zetrzeć do ostygnięcia.