Tak myślałam, dopóki nie zjadłam z apetytem kotletów, które zaserwowała mi mama.
Nie czuła się wtedy dobrze, więc postanowiła wykorzystać to, co miała w kuchni na nasze trzy strajki głodowe. Polegała wyłącznie na swoim niezwykłym smaku i umiejętności przygotowania (jak to nazywaliśmy) « czegoś z niczego ».
Urzeka mnie w kuchni i uczy mnie tego dnia…. Spróbuj i przekonaj się sam!
Składniki (na 3 porcje)
200 g kaszy manny
2 jajka
1 łyżka masła
50 ml wody
1 cebula
1 pęczek koperku
1 łyżeczka musztardy
0,5 łyżeczki soli
1 łyżeczka sody
sól do smaku
pieprz do smaku
.
PRZYGOTOWANIE:
Miękkie masło wymieszać z kaszą manną i sodą oczyszczoną. 1.
2. Jajka ugotować na twardo i pokroić w drobną kostkę lub zetrzeć na grubej tarce. Wymieszać z kaszą manną i dodać musztardę.
3. następnie wlać wodę o temperaturze pokojowej, wymieszać wszystkie składniki i wstawić do lodówki do schłodzenia.
4. cebulę pokroić w kostkę i podsmażyć na oleju, pod koniec smażenia dodać posiekany koperek.
5. Do ostudzonej kaszy dodać podsmażoną cebulę i koperek. Posolić i popieprzyć do smaku i wymieszać.
6 Smażyć uformowane filety na patelni z rozgrzanym olejem z obu stron na złoty kolor.